środa, 17 października 2018

TEST RORSCHACHA

To drugi, obok TAT, kultowy test projekcyjny czyli narzędzie do diagnozy osobowości bazujące na założeniu, że to, jakie znaczenia przypiszemy niespecyficznemu, wieloznacznemu materiałowi bodźcowemu mówi coś o strukturze naszej psyche, o naszych ukrytych pragnieniach, lękach i wewnętrznych konfliktach. 

Narzędzie składa się z 10 tablic przedstawiających czarno-białe oraz kolorowe symetryczne atramentowe plamy:



Badany dostaje do ręki tablicę i odpowiada na pytanie "Co by to mogło być?" Zadaniem badacza na tym etapie jest mierzenie czasu reakcji na poszczególne tablice oraz notowanie i kodowanie odpowiedzi według klucza ze względu na:

  1. czy skojarzenie dotyczy całości czy części tablicy?

  2. jakie były determinaty skojarzenia (forma, barwa, ruch)?

  3. kategoryzację treści (ludzie, zwierzęta, przedmioty, krajobrazy...)
W interpretacji uwzględnia się czas reakcji, liczbę skojarzeń, sposób ich podania (uzasadnienie, strukturyzacja), ich typowość lub też brak powszechnych skojarzeń. Test interpretuje się całościowo, choć niektórym tablicom przypisywane jest specyficzne znaczenie diagnostyczne, na przykład:
  • Karta III, na której badani najczęściej widzą dwoje ludzi zaangażowanych we wspólne działanie bywa interpretowana jako diagnostyczna dla problemów z interakcjami społecznymi (o tym może świadczyć długi czas reakcji czy niechęć do zobaczenia tam ludzkich sylwetek);

  • Karta IV to karta autorytetu zwana także "kartą ojca"- większość badanych widzi na niej olbrzyma, męską postać, sposób opisu tej postaci może pokazywać stosunek badanego wobec autorytetów;

  • Karta VII to karta kobieca, "karta matki" - badani często widzą na niej głowy kobiet lub dzieci, waginę. Trudności z odpowiedzią, brak typowych "kobiecych" skojarzeń mogą świadczyć o lękach związanych z kobiecością, negatywnych emocjach w związku z ważnymi w życiu kobietami.

Psychoanalitycy posługują się często analizą tematyczną patrząc na to, czy dana osoba ma tendencje do widzenia w plamach rzeczy, tematów, wątków znamionujących konflikty charakterystyczne dla różnych typów osobowości, na przykład:

osoby o orientacji sadomasochicznej częściej będą miały często skojarzenia z
  • atakiem, przemocą, destrukcją, wrogością świadczące o skłonności do sadyzmu: pożeranie, szczypanie, rozdzieranie, bomby, torpedy, włócznie, siekiery, noże, piły, cęgi, eksplozje, wulkany, trujące gazy, cieknąca krew, nosorożec, centaur, byk i inne agresywne zwierzęta, jaskiniowiec, King-Kong, Józef Stalin, dzikus, czarownica, Meduza i inne niebezpieczne postacie, walka, boks, zapasy, kopanie się...

  • ochronną, obroną: tarcza, zbroja, skorupa, hełm, kamuflaż, ochraniacze, fosa, forteca, doliny, jaskinie, zarośla, i inne miejsca, w których można się ukryć...

  • uszkodzeniem, kara, porażką, prześladowaniem, zniszczeniem, śmiercią znamionujące masochizm: bycie pożeranym, noszenie brzemion i ciężarów, niewolnik, zwierzę spychane w dół, pogruchotane skrzydła, krwawiące nogi, kobieta bez głowy, krwawiąca pochwa, osoba rozrywana na pół, zniszczony budynek, gruz, podziurawione ubrania, spalone, poszarpane, ropiejące tkanki, stojąca woda, piekło, ogień, czaszka...

Test Rorschacha (stworzony w 1921 roku przez psychoanalityka o tym nazwisku) był najpopularniejszy w latach 50-tych i 60-tych, czyli w czasach największych triumfów psychoanalizy. Zwolennicy podejścia psychometrycznego zarzucają mu  brak naukowych podstaw i weryfikacji, zbyt duży wpływ diagnosty na interpretację wyników, pomimo istnienia klucza i systemu interpretacji. Trwają kontrowersje, czy test ten posiada w ogóle wartość diagnostyczną, a jeżeli tak, to co właściwie diagnozuje. Wielu 'umiarkowanych' specjalistów uważa, że test Rorschacha może być użytecznym narzędziem budowania kontaktu i zdobywania materiału do wstępnej diagnozy w psychoterapii, ale nie powinno się go stosować jako głównego czy jedynego narzędzia w sprawach sądowych, gdzie od wyniku diagnozy psychologicznej zależy decyzja sądu.

Nie widzę możliwości stosowania testu Rorschacha w tworzeniu typologii konsumentów czy w badaniach pracowników, opisałam go jako ciekawostkę ze względu na Wasze duże zainteresowanie wpisem o Teście Apercepcji Tematycznej.

Sądzę, że ten test można potraktować jako luźną inspirację do badania projektów logotypów, by odkryć, jakie mogą budzić skojarzenia i jak oddziałują na nieświadomość odbiorców. Taka metodologia opierałaby się na zupełnie innym założeniu niż test plam: a mianowicie, że testowany obraz nie jest jedynie neutralnym bodźcem stymulującym do ujawnienia "wnętrza" osoby, która go widzi, lecz niesie ze sobą niewidoczne na pierwszy rzut oka treści, wchodzące w dialog z nieświadomością. Po tym, co wiem na temat testu Rorschacha, żadne skojarzenia nie wydałyby mi się dziwne i nie miałabym problemów z interpretacją ;)



środa, 3 października 2018

POTRZEBY, MOTYWACJE, OSOBOWOŚĆ, POSTAWY...

POTRZEBY

Obejmują one wszystkie życzenia, pragnienia i aspiracje odnoszące się do trzech sfer ich funkcjonowania: indywidualnej, społecznej i konsumpcyjnej

Potrzeby indywidualne - dotyczą głównie fizjologii (potrzeba snu, zaspokojenia głodu, popędu seksualnego), ale również potrzeby psychiczne takie jak potrzeba samotności, sukcesu itp.

Potrzeby społeczne mogą dotyczyć z jednej strony tego jak konsumenci widzą samych siebie (np. „chciałbym lepiej wyglądać”, „być szczuplejszym”, „lepiej się ubierać”, „być bardziej towarzyski”, itp.), jak również takie, które odnoszą się do ich relacji z innymi osobami („chciałbym mieć fajniejszych przyjaciół”, „chciałbym żeby inni mnie podziwiali”, itp.).

Potrzeby konsumpcyjne dotyczą zarówno potrzeb indywidualnych jak i społecznych zaspokajanych przy pomocy produktów lub usług. Może to być chęć zakupu nowego samochodu, pojechania na wycieczkę zagraniczną czy zakup polisy ubezpieczeniowej.

tylko wtedy gdy konsumenci odczuwają jakąś potrzebę, mogą być zmotywowani do jej zaspokojenia,
Źródło: opracowanie własne na podstawie Solomon, M.R. (2006)

MOTYWACJE

Motywacje definiuje się jako stany wewnętrzne konsumentów wynikające z określonych potrzeb. Wzbudzona i niezaspokojona potrzeba wywołuje motywację do działania, aby ją zaspokoić
  •  konsumenci w swoich zachowaniach są motywowani do redukcji napięcia wynikającego z niezaspokojonej potrzeby

  •  motywacje zawierają w sobie dwa podstawowe komponenty: siłę i kierunek

  •  mogą być świadome, częściowo uświadamiane lub nieświadome

  •  z motywacjami związane są emocje, które mają różne zabarwienie i mogą być pozytywne lub negatywne

  •  na motywacje konsumentów działają czynniki zarówno wewnętrzne (pochodzące z psychiki lub fizjologiczne) lub zewnętrzne (inne osoby, otoczenie)

  •  motywy nawet podobnych zachowań mogą być różne dla różnych grup konsumentów

  •  ten sam motyw może prowadzić do różnych zachowań

  •  motywy można porangować ze względu na ich ważność dla konsumentów


O badaniach motywacyjnych E. Dichtera możesz przeczytać tutaj: https://psychografia.pl/e-dichter-czyli-psychoanaliza-w-marketingu/

OSOBOWOŚĆ

Z punktu widzenia marketingu użyteczne są teorie, które definiują osobowość człowieka jako zespół cech – w takim ujęciu mówimy o pewnych cechach, które są specyficzne dla danego typu osobowości (Teorie Cech).

Cechy osobowości wykorzystywane podczas analizy zachowań konsumentów

Asertywność – osoba asertywna ma jasno określony cel i potrafi kontrolować własne emocje, nie poddaje się zbyt łatwo manipulacjom i naciskom emocjonalnym innych osób. Jest również wewnątrzsterowna czyli samodzielna w podejmowaniu decyzji, rzadko ulega wpływowi innych osób oraz w dużym stopniu polega na własnych opiniach w codziennych zachowaniach.

Otwartość na doświadczenia – osoba otwarta na nowe doświadczenia ma tendencję do pozytywnego wartościowania doświadczeń życiowych, wysoką tolerancję na nowość i ciekawość poznawczą.

Ekstrawersja – typowy ekstrawertyk jest towarzyski, posiada wielu przyjaciół, odczuwa potrzebę prowadzenia rozmów z innymi ludźmi, nie lubi natomiast, na przykład, zajmować się czytaniem w samotności. Potrzebuje podniet z zewnątrz, działa bowiem pod wpływem sytuacji, w której się znajduje. Przeciwieństwem ekstrawersji jest introwersja.

Przywództwo (zdolności przywódcze) – cecha ta określa zdolność do kierowania i wpływania na inne osoby, umiejętność wyznaczania motywowania i mobilizowania innych do realizacji celów indywidualnych i grupowych.

Empatia - zdolność odczuwania stanów psychicznych innych osób, umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość.

Niestabilność emocjonalna - osoba o wysokim wyniku na tym wymiarze czyli niestabilna emocjonalna jest lękliwa, depresyjna, spięta, ma niską samoocenę i zwykle silne poczucie winy.

O zastosowaniu tej teorii możesz przeczytać tutaj: https://psychografia.pl/osobowosc-w-komunikacji-marketingowej-jak-cambridge-analytica-pomogla-trumpowi-wygrac-wybory/

POSTAWA

Przez pojęcie „postawa” psychologowie najczęściej mają na myśli względnie stałą skłonność do pozytywnego lub negatywnego ustosunkowania się do obiektu postawy. W przypadku zachowań konsumentów oznacza to pozytywny lub negatywny stosunek, na przykład, do produktów konkretnej marki. Oczywiście obiektem postawy konsumentów mogą być nie tylko różnego rodzaju produkty, ale również usługi i marki z nimi związane, osoby (np. celebryci), reklamy, a nawet tak mało konkretna rzecz jak swoboda wyboru podczas zakupu.

poniedziałek, 1 października 2018

Boogie z Reserved III - RENDEZ-VOUS




Twórcy tej kampanii chyba liczą się z moja opinią :)

Nareszcie coś dzieje się w sferze relacji między bohater(k)ami filmu i mam taką Joannę Kulig, jakiej od początku pragnęłam: charyzmatyczną, hipnotyzującą głosem, tak zmysłową, że jej urokowi nie jest w stanie oprzeć się nawet...piękna Jeanne Damas.

Ale czemuż ona uwodzi dziewczynę, a nie faceta?! Gdzie jest Mister ?! Czemu, oprócz Damas, nie ma tam nikogo, kto by nosił spodnie?

- zakrzykną widzowie, którzy dorastali w czasach, kiedy kobiety ubierały się między innymi po to, by podobać się mężczyznom i takie rzeczy to były w Seksmisji i męskich fantazjach erotycznych.

No i jeszcze na koncertach Madonny :)


Ale wtedy to był skandal, szok i niedowierzanie ;)

Tymczasem dzisiaj brak mężczyzn w reklamach produktów tradycyjnie kojarzonych z atrakcyjnością erotyczną i uwodzeniem, staje się normą. Reklamy odzieży, perfum kosmetyków wyłamały się z popularnego schematu "pani używa produktu x, pięknieje na naszych oczach i uwodzi pana" (czytaj także tu)

  • I chyba nie chodzi tu tylko o chęć zwrócenia na siebie uwagi czymś nowym …
  • Może to wyraz tego o czym wszyscy wiedzą od dawna, ale przeważnie nie mówili o tym głośno: kobiety ubierają się, by zaimponować innym kobietom, wzbudzić ich podziw i zazdrość, a nie mężczyzn, którzy mają bardzo prosty, a wręcz prostacki gust (wystarczy poszczuć mini lub dekoltem) ;)
  • Niewątpliwie jest to zgodne z przekazem emancypacyjnego dyskursu feministycznego, według którego kobieta nie potrzebuje do szczęścia mężczyzny i żyje, a także ubiera się czy maluje, mając na względzie siebie samą i swój komfort, a nie opinię przedstawicieli płci przeciwnej.  Marketingi boją się podpaść feministkom ;)

Ale co w tej sytuacji z popędem seksualnym, motywacją uniwersalną i ponadczasową?
  • Może to tylko taka gra: dziewczyny przytulają się do innych dziewczyn, bo wiedzą, że to tym bardziej zwraca uwagę facetów i ich kręci... więc niby jest emancypacyjnie, progresywnie (zgodnie z postulatami ruchu LGBT), "siostrzanie" a cel "tradycyjny" też zostaje osiągnięty ;)
  • A może obiektem kateksji kobiecego libido nie jest już fallus? (czyli mówiąc prościej: obiektem seksualnego pragnienia kobiet, źródłem podniecenia nie są już mężczyźni)
Współcześni mężczyźni są zbyt infantylni i niedojrzali, by sprostać oczekiwaniom, równie jak oni, narcystycznych kobiet. Obie płcie nie potrafią już nawiązać ze sobą relacji i wycofują się do świata fantazji. Taniec Joanny i Jeanne ma miejsce w fantazji.

Inna kobieta w fantazji nie jest heterogenicznym bytem, odrębną osobą, z którą chciałoby się nawiązać relację w rzeczywistości, a jedynie lustrem, w którym przegląda się kobiece ego, zachwycając się własną kobiecością. 

Strojenie się, odgrywanie póz i gestów związanych z uwodzeniem staje się czynnością autoerotyczną, bo obiektem libidynalnej kateksji dla Narcyza jest on sam.

Zupełnie jak w tej reklamie:




O narcystycznej osobowości naszych czasów wkrótce więcej, a wracając do Reserved:

(+) dziewczyny są piękne i trudno oderwać od nich oczy, zwłaszcza Joanna Kulig

(+) klimat inny niż w dwóch pozostałych częściach więc widz się nie nudzi

(-) cały czas uważam, że potencjał storytellingu nie został w pełni wykorzystany

Moja ogólna ocena Chapter III Randez-vous to 4+/5