poniedziałek, 18 czerwca 2018

OD ZERA DO BOHATERA - jak LEWY reklamuje HUAWEI

Piłkarska histeria narasta, z każdym dniem. Piłkarze, a zwłaszcza Lewandowski na fali, także u Nas. 

Było o potencjalnych problemach z łupieżem, a tu zajmiemy się trudnym dzieciństwem naszego narodowego bohatera przedstawionym w reklamie Huawei


Mamy tu mocną, poruszającą, archetypalną historię, opowiedzianą zgodnie z zasadami storytellingu

Film niewątpliwie wzbudza emocje, czy wręcz wzrusza. 

Opowiadana o uniwersalnych, ważnych wartościach: marzeniach, wytrwałości w dążeniu do celu, pokonywaniu przeciwności i roli rodziny. 

Wykorzystuje fakt, że dzieci wzbudzają odruchową pierwotną sympatię (reakcja na wzorzec dziecięcości).

Zwraca uwagę świetny sposób realizacji: dynamiczna, budująca nastrój, muzyka, zdjęcia, umiejętne wplecenie starych fotografii Lewandowskiego, które podkreślają autentyczność opowieści. 

Niestety powiązanie z reklamowanym produktem jest słabe - niby łącznikiem ma być hasło : Make It Possible 

...ale koniec końców wychodzi na to, że mogłaby to być reklama wielu innych marek i produktów (zwłaszcza Nike czy innego Adidasa)

dlatego reklama więcej robi chyba dla promocji Lewandowskiego niż dla marki Huawei i jej smartfona. 

Przy czym będzie się podobała głównie fanom piłkarza. 
Ci którzy odczuwają przesyt osobą Lewego i / lub reklamami, które mają spowodować, że widz sięgnie nie tylko po portfel ale i po chusteczki mogą odebrać ją jako nachalną i manipulującą emocjami, dlatego, że przez cały czas jest bardzo serio, bez humoru, bez dystansu, trochę zbyt serio.

A Wy wolicie Lewego reklamującego szampon czy smarfon?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz